Anna Kiszczanka Radziwiłłowa (1593-1644), wojewodzina wileńska nie doczekała się jak dotąd biogramu w Polskim Słowniku Biograficznym. Najczęściej wspomina się ją mówiąc o jej mężu, Krzysztofie II Radziwille i synu Januszu. Analizując jednak zachowaną korespondencję, można zauważyć, że księżna Anna była pobożną matroną, kochającą swoją rodzinę. Urszula Augustyniak charakteryzuje ją następująco: „[...] dostawszy się w wieku czternastu lat ‘pod ferułę’ mężowską [...] nie potrafiła stworzyć wokół siebie środowiska alternatywnego dla surowego modelu patriarchalnego. Poza tym, że umiała pisać nic nie wiemy o jej wykształceniu, wątpliwe, by znała łacinę [...]. Ograniczone zainteresowania sprzyjały skłonności Anny Radziwiłłowej do dewocji i właśnie w jej otoczeniu w przeciwieństwie do dworu hetmana, przestrzegano przykładnie kalwińskich obyczajów pod nadzorem kaznodziejów nadwornych [...]” (Dwór i klientela Krzysztofa Radziwiłła (1585-1640). Mechanizmy patronatu. Warszawa 2001, s. 324).
W zasobie Archiwum Głównego Akt Dawnych zachował się ciekawy dokument z 8 czerwca 1644 roku, który niejako nawiązuje do owej kalwińskiej dewocji pani na Birżach i Dubinkach. Jest to wypis z akt trybunalskich zawierający protestację Mikołaja Karola Białozora, plebana kiejdańskiego na Annę z Kiszków Radziwiłłową, o niedopuszczenie do odprawienia procesji Bożego Ciała w Kiejdanach. Z dokumentu tego dowiadujemy się m.in., że wojewodzina wileńska przybyła do Kiejdan w przeddzień uroczystości, tj. 25 maja 1644 r. i nałożyła kary na tych wszystkich, którzy pójdą nazajutrz w procesji. W samo święto natomiast kazała zablokować most, co uniemożliwiło przejście procesji.
Protestacja Mikołaja Karola Białozora, plebana kiejdańskiego na Annę z Kiszków Radziwiłłową, o niedopuszczenie do odprawienia procesji Bożego Ciała w Kiejdanach - wypis z akt trybunalskich, 8 VI 1644.
[…] Żałowałł y opowiadałł ubodze wielebny JE M X[ią]dz Mikołay Carol Białozor pleban kieydanski na Jeśnie Wielmożną Xiężnę Jey M Panią Annę Kiszczankę Radziwiłłową, wojewodzinę wileńską o to, iż księżna Jey M będąc protektorką relligi dissidentów a na kościół Boży y ceremonie święte do uczczenia przenaświętszego Sacramentu przynależące z contemptem [pogardą] nieznośnym następuiąc nie dosyć na tem miała, że przez antecesory swe a osobliwie przez JE M pana rodzica swego kościół y plebanią także aparaty kościelne a przy tym y dobra do kościoła od królów Ich Mci y xiążąt litewskich fundowane pozabirałła była y fundusze przyvillegia z sprawami y legatami różnemi pozabierała y teraz u siebie w zachowaniu ma. Ale co więtsza exorcicium religionis catholicae [praktykowania religii katolickiej] zabraniając mimo pacta y constitucye. Gdy żałobliwy xiądz pleban zwyczajem starodawnym w dzień Bożego Ciała, to iest dwudziestego szóstego maia roku tysiąc sześćset czterdziestego czwartego z naświętszym Sacramentem miał yść processionaliter tam dniem przed tym to iest dwudziestego piątego mai do Kieydan przybywszy sama xiężna Jey M mieszczan y wieśniaków zwołać kazawszy, kop dziesięć na mieszczanina każdego a na wieśniaka kop pięć, któryby był na processij winę [karę] irremissibiliter [nieodwołalnie] założyła, a w samy dzień Bożego Ciała do żałującego [plebana kiejdańskiego] pana Samuela Kulwiecia, pana Daniela Komanigę y pana Jerzego Dowgiałę zabraniając tey processyiey y z ffuryami grożąc posłała. Którym pogróżkom gdy się nie sprzeciwiał, ale z powinności pasterskiey z przenaświętszym Sacramentem y z małą liczbą catholików wyszed, tedy cedułę na contempt [pogardę] relligi catholickiey y podpisem ręki swey podać przez jenerała kazała, a po tym na moście bramę prętko zbudowawszy, a piechotą swoią y ludem armatnim osadziwszy ani z tey ani z owey strony nikogo wpuszczać nie kazała. W czym nie tylko catholikom nabożeństwa zabroniła, ale naświętszy Sacrament znieważyła y dishonorowałła y żeby na potym wiedzieć mogła y do pomsty swey przystęp snadnieyszy uczyniła od głowy kożdey, kto się wracał po półtoraku myta od mostu przeciwko prawu y constytucyam ku szkodzie wielkiey zbudowanego odbierano. Za czym tak o te zniewagę chwały Bożey y przeszkodę in religione catholicae iako też o sprawy, fundusze, privilegia, aparaty y dobra kościelne także y o samą transactio ku szkodzie kościoła bożego uczynioną y o co iedno prawo y kędy drogę pokaże chcąc czynić prawem dałł wnieść protestacią do Xiąg Głównych Trybunalnych zapisać […]
Comments